czwartek, 23 stycznia 2014

DOKARMIAJMY PTAKI!

Pogoda jak pogoda, najgorsza dla zwierząt jest gołoledź.
Wszystko jest skute lodem i ptaki mają problem ze znalezieniem pokarmu.
Dokarmiać należy rozsądnie.
Żeby zaczerpnąć wiedzy na ten temat trafiłam na Miłośnika Przyrody, który ma większe doświadczenie w tym temacie, więc pozwoliłam sobie uszczknąć kawałek posta ;)

Całość artykułu "Jak i czym dokarmiać ptaki" na str. http://przyrodniczeobserwacje.blogspot.com/2013/10/dokarmianie-ptakow-48.html



Kiedy zacząć dokarmiać i jakim pożywieniem, o tym postaram się napisać w dzisiejszym poście. Najlepiej będzie przedstawić najwięcej informacji w postaci kilku zasad :
  1. Rozpoczynamy dokarmianie wraz z pojawieniem się ujemnych temperatur i pokrywy śnieżnej (jak najbardziej możemy wyłożyć pożywienie ptakom wraz z pojawieniem się ujemnych temperatur a przed mającymi wystąpić silnymi opadami śniegu by wiedziały gdzie mogą znaleźć pokarm).
    Ciągle dokarmianie powinno rozpocząć się wtedy kiedy Ptaki mają utrudniony dostęp do pożywienia z powodu dużej pokrywy śnieżnej.
    Podczas odwilży powinniśmy zaprzestać dokarmiania, sami również zauważymy zmniejszone zainteresowanie wtedy ptaków karmnikiem.

    Chociaż mamy najlepsze intencje zbyteczne jest dokarmianie ptaków podczas dni z dodatnimi temperaturami ciepła, lepiej spożytkujemy pokarm który moglibyśmy wtedy dać ptakom, podczas dużych mrozów. W zależności od czasu trwania zimy, intensywne dokarmianie może trwać nawet do miesiąca czasu  :-) 
  2. Nie karmimy ptaków chlebem ani resztkami z własnego stołu. Przetworzona żywność zawiera duże ilości soli i sztucznych dodatków, które są szkodliwe dla ptaków, ptaki od tego chorują.
     
  3. Podajemy ptakom naturalne pożywienie, takie jak ziarna zbóż np. owies, proso, przenica , nasiona roślin oleistych (słonecznik w łupinach, najlepiej czarny, nasiona lnu, konopie) ,orzechy, pestki dyni, owoce np. jabłka, suszone morele, rodzynki, wieszamy słoninkę , czy też płatki owsiane lub jęczmienne itd.

    Sikorki, dzwońce, czyży, grubodzioby które najczęstszej odwiedzają karmnik najlepiej jedzą czarne nasionka słonecznika :)

    Kosy, Kwiczoły i inne miękkojady najłatwiej dokarmiać owocami np jabłkiem w najprostszy z możliwych sposobów, pokazałem to w TYM poście
     
  4. Wykładamy pożywienie w przygotowanym do tego miejscu - karmniku, który  najlepiej jak jest ustawiony w zacisznym miejscy, osłoniętym od wiatru; tak by blisko niego był jakiś gęsty krzew w którym ptaki mogłyby się schronić.Ważne by karmik był przestrzenny wysoki i szeroki na min. 25 cm by ptaki mogły swobodnie do niego wlatywać i szybko się ewakuować.
       
  5. Jeżeli zdecydowaliśmy się na dokarmianie ptaków musimy robić to systematycznie przez całą mrużną i śnieżną  zimę   

Ja dokarmiam naszych mniejszych braci ziarnami słonecznika, dyni, wieszam na drzewach kawałki surowej niesolonej słoninki.
Dużo pomysłów i rad znalazłam właśnie na blogu Przyrodnicze Obserwacje 













 

2 komentarze:

  1. Podpisuję się pod tym apelem Dobrosławo! Sam od wielu lat staram się w ten sposób pomagać naszym małym przyjaciołom i uczulać ludzi na podobne zachowania.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! To jest ważne żeby zwracać uwagę na zwierzęta, szczególnie zimą. Post ten powstał pod impulsem pań z nadleśnictwa, które roznosiły ulotki o dokarmianiu ptaków szczególnie w tak trudnym dla nich okresie-gołoledź, wszystko jest skute lodem i ptaszkom jest ciężko zdobyć pokarm.
      Ja dokarmiam moje ptice co roku. Zauważyłam, że moja brzoza jest przydatna zimą ptakom - pozostały na niej nasiona, które są pokarmem dla tych małych lotników ;))

      Pozdrawiam

      Usuń