W końcu JĄ mam! :) Książka-dzieło.
Wspólnie z Masławem uwielbiamy książki, szczególnie takich Wielkich Ludzi jak Stach z Warty.
Masław nie przepada za czytaniem z laptopa, twierdzi, że "jak nie czuje kartki, to mu jakoś źle się czyta.." :)
więc zakupiliśmy książkę TU : WYDAWNICTWO TOPORZEŁ.
Książka pięknie wydana z ilustracjami, naprawdę polecam.
Naprawdę warto ją przeczytać i przyswoić sobie jej treść.
Dużo ludzi zachwyca się zagranicznymi autorami, a nie docenia diamentu, jaki zrodziła nasza słowiańska Ziemia.
W polskich szkołach zamiast sławić swoich, to podstępnie wplata się OBCYCH- zjahwizowane barachło! A w zasięgu ręki mamy swoją kulturę, wartościową ponad wszystko, bo własną.
Z dzisiejszych szkół wychodzą łacinnicy - zastraszeni, okradzeni z tożsamości, bez korzeni, tchórzliwi wyznawcy tumiwisizmu, co jak katarynka klepią zdrowaśki jak klecha nakazuje.
Mają blokadę w głowach, którą zasiał im pop przy polaniu wodą na chrzcie.
Na szczęście nie każda młódź przesączona jest polakatolickim jadem, ale w większości są to łacinnicy.
"Krak Syn Ludoli" to bajka, to mit, który jest wiecznie żywy. Autor w swej pracy pokazuje nam, jak przestać BAĆ SIĘ dzisiejszych smoków i "przestać składać im prawdziwe ofiary z ludzi".
Cyt. "Krak Syn Ludoli" to (..) ponadczasowy mit dający człowiekowi tożsamość i orientację w świecie kultury oraz ludzkiej egzystencji"
Nie potrzeba nam SŁAWIANOM obcych mitów, bo mamy SWOJE.
Sławimy swoich bogów, wartości, tradycje i kulturę. Przodkowie nasi pozostawili nam spuściznę, którą musimy podjąć i o nią dbać
"Cztero-twarze, strony posągu ŚwiatOwida wyrażały cztery pory dnia, roku, Dziejów i rasy.
Pierwsza; zwrócona ku Wschodowi znaczyła Wiosnę, krwiznę, czyli rewolucję, zamiar Woli, żywotność rasy, przebudzenie.
Druga; od Południa, znaczyła Lato, rozkwit potęgi Państwolitycznej, budownictwo, bogactwo, pełnię cielesnego szczęścia, niezaspokojoną chęć posiadania.
Trzecia; ku Zachodowi, znaczyła Jesień, zachód dnia, Żniwa plonów ziemi i ducha, Twórczyn, czyli Kulturę, ciułanie Wiedzy i zasług, zanik zmysłu państwórczego, uległą pokojowość i przeoczenie potrzeby Ideałów.
Czwarta; ku Północy, to Zima, Noc, Niewola, zamarcie Woli, i zamiarów, zamrożenie soków życiodajnych, zagrodzonych od dołów rasy przez Tradycję, Marzycielstwo, tęsknota za " świetną" Przeszłością i głód Jasnej Przyszłości, prorocze przewidzenie ponownego nadejścia Wiosny - Wyzwolenia z lodów - kajdan." cytat z książki "Krak Syn Ludoli".
Żaba Rege-Rege dumnie spogląda na tylnej stronie książki... |
Ciekawe... może i ja zakupię :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBarbaro, każdy jest tym, kim się czuje:) Wszyscy jesteśmy obywatelami tej wspaniałej Planety i każdy szuka swojego miejsca na Ziemi.
OdpowiedzUsuńPowiadasz, że tkwiłaś ponad 20lat...tak się składa, że ja też. Na szczęście w końcu znalazłam swoją drogę, wiem kim jestem i wiem skąd jestem. Nie nasza wina przecież, że ktoś kiedyś narzucił nam coś pod pretekstem "tak musi być". Mamy własną wolę, dorastamy i instynktownie zaczynamy poszukiwać.
A z historią Jahwe to słyszałam wiele, to co najważniejsze wiem na pewno ;)Ja wszystkie te sekty-religie objawione również neguję, do tego krytykuję (bo mam za złe kłamstwa jakimi byłam kiedyś karmiona) i ODRZUCAM - dlatego, że są one wrzodem na tej Ziemi.
"Prawda dziejowa" - jest to esencja wszystkich pokoleń, sens wszystkiego.
Tak! zgadzam się z Tobą, że tylko powrót do starego Ładu pozwoli powstrzymać ten chaos, w który cisną nas monoteizmy. Tylko życie w harmonii z Przyrodą daje człowiekowi spokój, szczęście, wolność i bogactwo duchowe.
Cyt." Nigdy też nie toczono żadnej wojny religijnej w imieniu pogańskich bogów" - dokładnie! bo czyż można wyruszyć z krucjatą np. na Słońce? :) lub pobić wodę? :)Dodam jeszcze, że poganie nigdy nie zabijali nikogo "w imię wiary - w imię bogów" jak to czyniły i czynią kartele religii monoteistycznych.
Jeśli miłośnicy ów boga z penisem twierdzą, że patriarchalizm jest czymś właściwym i najlepszym, to niech sami się rozmnażają :) skoro ich bóg z fujarką jest taki wszechmocny, to niech stworzą sobie panów co sami między sobą robią i rodzą dzieci.
I znowu się z Tobą zgodzę, że "nic nigdy nie będzie zapomniane"...bo wszystko ma swój początek i koniec, a historia lubi zataczać koło ;)bądźmy dobrej myśli.
Bardzo dziękuję za lejstwo i czekam na kolejne wodniste ;)
Książka jest naprawdę wartościowa jakowoż jej autor, bardzo cenię Szukalskiego głównie za jego miłość do Słąwiańszczyzny i jej Młódzi.
Pozdrawiam również serdecznie:)
Dobroslawo ty to jakas feminazi jestes,masz problem z patriarchatem?Mieszkalabys w lwpiance i taszczyla wode na garbie ze strumienia i znaczyla runy na piachu patykiem.haha bo wszystko co cie otacza stworzyli MESZCZYZNI.bjacz
UsuńO nie potrzeba nam obcych skarpet, bo mamy swoje onuce!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń58 year-old Research Nurse Modestia Shimwell, hailing from Igloolik enjoys watching movies like Bright Leaves and Mountain biking. Took a trip to Kasbah of Algiers and drives a Tacoma. Wiecej informacji o autorze
OdpowiedzUsuń