poniedziałek, 4 listopada 2013

"Gniewko syn rybaka" - Alina Korta


"Gniewko syn rybaka" Alina Korta

Powieść rozpoczyna we wstępie "Pieśń rycerska" S. Grochowiaka;

   "Pieśń rycerska" 

Jako ziemia jest przestrzenna,
Jako morze jest głębinne
Tak nie mamy Macierz innej,
Ino Polskę.
W jej niebiosach błyska orzeł,
Nad jej falą mknie rybitwa.
Tak od Tatrów aż po morze
Nasza bitwa...
                                           Odejdź, Niemcze, boś ty niemy
                                         Mieczem ciebie przegoniemy

Jako w puszczy stoją barcie,
Jako dęby też uparcie,
Tak stojemy my na warcie
Macierz Polskiej.
Z jej to plonów nasze gumna,
Z jej to krynic nasze dzbany.
Tak, kto zdepta polskie łany
Temu trumna.
                                                Odejdź, Niemcze, boś ty niemy
                                          Ogniem ciebie wyżeniemy.

Jako grodów nasze szczyty,
Jako Kraków niezdobyty,
Tak puklerzem jest okryty
Kraj nasz polski.
Już nie groźna nam pożoga,
Ani straszna nam zaraza.
Spadnie z góry na łeb wroga
Grom żelaza.
                                           Odejdź, Niemcze, bośmy twarde,
                                     Wzgarda płacim za pogardę.
 
                                                 Stanisław Grochowiak



"Gniewko syn rybaka" jest powieścią opartą na wątkach serialu telewizyjnego z 1969 roku noszącego ten sam tytuł. Według tej książki powstał scenariusz nowego polskiego filmu, przeznaczonego również dla telewizji pt."Znak Orła".
     Głównym bohaterem powieści jest osierocony Gniewko, którego rodzice zginęli podczas napadu Brandenburczyków na jego wioskę.
    Dzieje walk Władysława Łokietka z potężnym jeszcze wówczas zakonem krzyżackim oraz z zagrażającym ciągle najazdem Brandenburczyków to nie tylko potyczki zbrojne, ale i cicha wojna przeciw nasłanym przez wroga agentom. Gniewko bierze udział w tej akcji jako specjalny wysłannik Łokietka i przyczynia się do wykrycia zdrajców. Kończący powieść opis bitwy pod Płowcami podkreśla znaczenie tego pierwszego w naszych dziejach zwycięstwa nad Krzyżakami.
Sensacyjna, obfitująca w zaskakujące perypetie akcja trzyma Czytelnika w napięciu od pierwszej do ostatniej strony." 
W historię wplątany jest wątek miłosny Gniewka i Agnieszki...

Lepiej poczytać sobie coś ciekawego aniżeli wlepiać wzrok w zakłamaną telewizję ;) polecam książkę.

4 komentarze:

  1. Czytałem za szczenięcych lat :)
    A "Znak Orła" to był przecież jeden z kultowych seriali. Pamiętam później te zabawy na podwórku i odwieczny dylemat, kto ma być Krzyżakami (nikt jakoś nie chciał!)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę wygrzebałam w starej biblioteczce, wcześniej nie czytałam.
    A serial ciekawy.
    Moje szczenięce zabawy najczęściej toczyły się w lesie, po drzewach ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za przytoczenie słów pieśni. Bo na końcówce filmu słowa sq niewyraźne. Melodia oparta na archaicznej stali dźwiękowej przyprawia o ciarki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znak Orła owszem jest na podstawie Gniewka...ale myślę, ze dużo lepszy był Teatr Młodego Widza z serialem w stylu teatru telewizji własnie Gniewko Syn Rybaka. Tam tez w czołówce i przy końcowych napisach brzmi pieśń Grochowiaka.

    OdpowiedzUsuń