W Kupalne Święto – jedno z czterech najważniejszych Świąt Przyrody i Przyrodzonej (Rodzimej) Wiary Słowiańskiej
https://bialczynski.pl/tag/kupala/
Noc Kupały – Sobótka – Noc Świętojańska – Świętorujańska
Letnie Przesilenie, kosmiczne święto czczone przez Słowian od starożytności do dnia dzisiejszego. Krasz, Kupalia, Kupała, Kopernocka, Sobótka-Samobudka, Stado, Świętoruja, Wianki, Noc Świętojańska, Czara-Czarkan – Niebiańskie Dzikie Łowy Lata.
Wydawałoby się, że o Sobótce i Nocy Świętojańskiej, zwanych też Kupaliami nie da się powiedzieć już nic nowego. Wszystko podobno zostało napisane i powiedziane. Jak się przekonacie nic bardziej mylnego. Pisano bowiem dużo, lecz z sensem nie napisano dotychczas prawie nic. Na temat tego święta pisze się mnóstwo, lecz zawsze nieodmiennie płytko, jakby z punktu widzenia „obcych”, którzy zostali zrzuceni w desancie z uczelni wyższych „cywilizowanego świata” pomiędzy „słowiańskich buszmenów”. U nas w Polsce za opisami tymi stoi przeważnie ideologia któregoś z trzech modnych współcześnie światopoglądów, dominujących w cywilizacji Zachodu: „naukowego”, ateistycznego, lub chrześcijańskiego.
Obrzędy Kresu, zwanego też Krestem, Kraszeniem, Kryszeniem, Wiankami, Kupaliami, Kupalnocką, Kupernocką i Sobótką – jak i wszystkie pozostałe obrzędy publiczne wielkich świąt wiary przyrodzonej słowiańskiej, zawierają w sobie pełne symboliczne odniesienia do całościowego obrazu jaki daje człowiekowi praktyczna obserwacja świata.(...)
(...) Kupalnocka była tym słowiańskim, pogańskim świętem, w którym najjaskrawiej widać było słowiańską afirmację życia, tępioną przez ponure i cierpiętnicze krystowierstwo. Tańce i śpiewy przy ogniskach, aż do popadnięcia w trans, ekstazę, wzmacniane piwem, miodem i „ziołami”, kończące się wypadami parek w las, były kwintesencją słowiańskiej afirmacji życia. Bo była Kupalnocka też świętem najbardziej – że tak to nazwę – „swawolnym”. Dla podrastającej młodzieży była często dniem seksualnej inicjacji. Nie jeden podrostek i nie jedna dziewucha „robili to” w Kupalnockę pierwszy raz. Bajki o szukaniu w lesie czy na mokradłach kwiatu paproci to naleciałość krystowiercza, wypływająca z pruderii. Młodzi parkami nie po to urywali się od ognisk, by szukać kwiatu paproci w tę namiętną noc. Uciekali, by sobą się nacieszyć, nasycić. Krystowierstwo, widzące w seksie szatańskie, diabelskie pokusy, potępiające seks przedmałżeński, uprawiające kult dziewictwa, przerobiło te wycieczki do lasu na zgodne z krystowierczą pruderią szkanie kwiatów paproci.
Udało się klerowi, i owszem, utożsamić w świadomości wielu Polaków Kupalnockę z krystowierczą podróbką – „nocą świętojańską”. Wielu wymienia te nazwy obok siebie lub wymiennie, choć „noc świętojańska” ma się do Kupalnocki tak, jak tombak do złota. Była i jest nieudolną atrapą Kupalnocki.(...)
https://opolczykpl.wordpress.com/2021/06/20/kupalnocka-prastare-slowianskie-poganskie-swieto/
Siemiradzki “Noc świętojarska” lub Noc świętorujańska – czyli ta noc w którą schodzą się Gaj-Ruja (Lato) z Jaruną-Jarowitem (Wiosną)
https://mojaslowianskafilozofia.blogspot.com/2016/06/kupalnocka-sowianskie-swieto-noc-kupay.html?m=1
Ciekawy opis głównych słowiańskich świąt pod linkiem https://www.google.com/amp/s/stylzycia.radiozet.pl/amp/full/157337/Magia/Wrozby/Slowianskie-swieta-tradycje-Slowian-ktore-sa-obecne-do-dzis-31916
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz