CZY GLOBALIŚCI SZYKUJĄ INTERNETOWĄ "PANDEMIĘ" ZABIJAJĄCĄ BLOGI?
BLOGI GŁOSZĄCE TREŚCI NIEPOPRAWNE POLITYCZNIE I RELIGIJNIE SĄ ZAMYKANE!!!!
KOMU NIE SPODOBAŁ SIĘ BLOG OPOLCZYKPL.WORDPRESS.COM ?
POLACY SĄ OGRABIANI ZE SWOJEJ TOŻSAMOŚCI, ZE SWOICH ZIEM A TERAZ KNEBLUJE SIĘ PUBLICYSTOM USTA!!!
NA POLAKÓW MOŻNA PLUĆ BEZKARNIE A MY MUSIMY MILCZEĆ!
Rozumiem, że człowiek powinien zachowywać się moralnie, etycznie itp. Tylko, że dla różnych ludzi, różnych narodowości czy ludzi różnych wyznań religijnych pojęcia takowe mogą oznaczać zupełnie coś innego. Dla mnie np. niedopuszczalnym jest, by nawoływać do morderstwa, usprawiedliwiać morderców, przestępców, każdy również ma prawo do nietykalności cielesnej. Niektórzy usprawiedliwiają morderców i twierdzą, że "takie były czasy, bo nie można było inaczej, bo nie mieli wyjścia". Jest zawsze wyjście. Nie ma usprawiedliwienia dla mordowania ludności o innych przekonaniach, nie ważne czy to było wczoraj, dwadzieścia lat temu, sto lat temu czy parę tysięcy lat temu, nie można nigdy i pod żadnym pozorem usprawiedliwiać morderstw, bo przestaniemy być ludźmi dla ludzi, nie ma usprawiedliwienia dla morderców ludności cywilnej, nie ma usprawiedliwienia dla morderców dzieci - nie ważne czy są to dzieci europejskie, amerykańskie, żydowskie czy arabskie, czy białe czy czarne!
To powinna być granica wolności wypowiedzi.
Nienawiść. Nietolerancja.
Czy musimy kogoś lubić czy nie lubić? Przecież nikt nam nie zabroni nie lubić np. sąsiada czy teściową, skoro jej nie lubimy. Np. moja "wiekowa" kuzynka nie lubi ludzi pochodzenia żydowskiego, ponieważ w dzieciństwie doznała upokorzeń od ludzi takiego pochodzenia, nie da się jej przekonać, że przecież ludzie są różni, że w naszym narodzie też są źli ludzie itp, po prostu nie trawi ich wszystkich i kropka, nie chce nawet rozmawiać na ten temat i nikt nie ma prawa nakazać jej czy ma ich lubić czy nie lubić.
Inna osoba; nienawidzi ludzi pochodzenia niemieckiego, bo we wojnę została skrzywdzona przez nazistów niemieckich, nawet teraz w czasach pokoju uważa, że Niemiec to wróg i koniec. Czy tacy ludzie, którzy głoszą swoje umotywowane przekonania, nie robiąc nikomu fizycznej krzywdy, głoszą nienawiść i należy im zamykać usta?
Jak ja napiszę, że nie lubię Tuska, bo wydziera ostatnią złotówkę z moich ciężko zarobionych pieniędzy, to też zamkniecie mi bloga, bo jakiś dupek uzna, że "szerzę nienawiść"?
Czy jak napiszę, że zus, to największy kartel okradający Polaków to zwinie mnie abw, bo wyjawię publicznie tajemnicę rządową?
Za co jeszcze nas POLAKÓW będziecie karać? Za to, że bronimy swojej tożsamości, swojej kultury, resztek swoich ziem i swojej godności????
NAS SŁOWIAN OKRADALI JUŻ OD DAWNA I SIĘ NIE DALIŚMY I NIE DAMY SIĘ I DZIŚ!
Robi się ludziom pranko umysłów, żeby przyszykować grunt pod "nową" szkodliwą dla nas ideologię. Robi się nam takie formatowanie umysłów, by nas okraść a potem przepędzić.
Ludzie co my mamy teraz z naszego kraju, co mamy z tej "wolności" i "demokracji", co mamy z wałęsowskiej prywatyzacji???? Konkordat i VAT?? po co nam to było? Po to żeby inne kraje rozgrabiły nasze ziemie i bezkarnie nas okradoano narzucając to coraz wyższe podatki (czytaj haracze)
Weźmy np. podatek VAT - co to w ogóle jest?
(
ang. –
Value Added Tax (
VAT) – podatek od
wartości dodanej, rzadziej używany skrót:
Podatek od Towarów i Usług (PTU)) –
podatek pośredni, pobierany na każdym kolejnym etapie obrotu towarami lub usługami (
podatek obrotowy),
którego konstrukcja zakłada brak kaskadowego nakładania się podatku
poprzez zastosowanie mechanizmu odliczenia podatku pobranego w
poprzednich etapach obrotu.
W Polsce został wprowadzony przez ustawę z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (
Dz. U. z 1993 r. Nr 11, poz. 50).
Jednak konieczność harmonizacji polskiego prawa podatkowego z prawem UE
zmusiła polskiego ustawodawcę do uregulowania tej kwestii w nowej
ustawie o podatku od towarów i usług z dnia 11 marca 2004 roku (
Dz. U. z 2004 r. Nr 54, poz. 535).
Twórcą koncepcji tego podatku był
niemiecki przedsiębiorca
Carl Friedrich von Siemens, który w swoich pracach z 1920 roku wyłożył jego ideę
[1], ale powszechnie za twórcę VAT uważany jest francuski ekonomista
Maurice Lauré[2]. - z wikipedii.
A więc taka złodziejska klika obmyśliła plan wprowadzenia daniny-haraczu i ich złodziejscy kolesie uprawiający pseudopolitykę wprowadzili ustawę, by słowo LICHWA- ZAMIENIĆ NA PODATEK VAT - I BY MÓC OKRADAĆ LUDZI ZGODNIE Z PRAWEM.
I dlatego należy ocenzurować internet, by przekręt nie wyszedł na jaw. Informacje zostaną upublicznione tylko po przejściu cenzury i problem z głowy.
Ludzie, za każdym razem rozczarowani rządami, przed wyborami zastanawiają się na kogo głosować, na jaką partię polityczną postawić, by żyło się nam lepiej. Otóż moim zdaniem na nikogo, bo po co nam rząd? Przecież umiemy uprawiać ziemię, produkować, handlować, wyżywimy się sami. Po co nam banda darmozjadów, którzy za nasze ciężko zarobione pieniądze pławią się w luksusach a nam każą płacić za to, że pracujemy? Przecież to jest nielogiczne. Dlaczego musimy płacić podatek od nieruchomości (nie mały!) skoro kupiliśmy za swoje pieniądze działkę-płacąc od tego podatek, potem budowaliśmy dom z materiałów w których był podatek, a teraz musimy płacić regularny podatek od czegoś co już zostało opodatkowane?! No teraz czas na garaże, jutro wymyślą podatek od liczby okien, pojutrze od liczby drzwi, za tydzień od koloru dachu a za miesiąc od firanek w oknach.
A lekarze, prawnicy, księża dalej poza systemem podatkowym, właściciele największych marketów zwolnieni z podatków, bo odprowadzają je do budżetów swoich państw, czyli jak zwykle je*ać na wszystko muszą ci najbiedniejsi Polacy.
To jest tylko przykład robienia z nas niewolników, żeby opisać wszystko trzeba by tu siedzieć z dziesięć lat i pisać....
Ot co, mamy taki narodowy misz-masz, a żeby bardziej zobrazować o co mi chodzi wkleję poniżej tekst znaleziony w sieci:
Dzień Polaka.
Wstaje rano, włącza japońskie radyjko, słucha irlandzkiej muzyki,
pije brazylijską kawę.
Zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek, chińskie tenisówki
i szwajcarski zegarek.
Zjada portugalskie sucharki z duńskim masłem, po czym z holenderskiej lodówki
wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w amerykańskim
banku zleca internetowe zakupy w Anglii.
Następnie wsiada do szwedzkiego samochodu i jedzie do francuskiego
hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu żarcia o węgierskie leczo, norweskie łososie, hiszpańskie owoce,
brazylijskie orzeszki, belgijski ser i greckie wino - wraca do domu.
Gotuje w austriackim garnku na rosyjskim gazie.
Je na bułgarskim talerzu i pije turecką herbatę z czeskiej szklanki...
Teraz siada na włoskiej kanapie,... pije łyk szkockiej whisky i ...marzy o wileńskim weselu.
Przytomnieje i szuka pracy w polskiej gazecie
- znowu nie ma! , zastanawia się, dlaczego w Polsce nie ma pracy??????
Na koniec dnia ma więc powód, by się zapić polską wódką !!!
Dodam tylko, że przed wrogiem normalny człowiek najpierw broni swoją rodzinę, potem swój naród a potem innych ludzi. Taka jest kolejność.
Chcieli wprowadzić acta, by zamknąć usta ludziom, którzy płodzą myśli, idee "niepoprawne politycznie", zdania, które nie są zgodne z założeniami ludzi próbujących (delikatnie mówiąc) po prostu nas Polaków wydymać.
Kadzenie bredni, że wolność wypowiedzi ma swoje granice, że nie wolno obrażać, itp itd. to mydlenie oczu, to kłamstwa i naciąganie, to pranie mózgu ludziom nieświadomym, ludziom, którzy nie zgłębiali tematu "cenzury w internecie".
JESTEŚMY PODGLĄDANI I OBSERWOWANI 24 GODZ NA DOBĘ! Monitoringiem jest zalany cały kraj (nie mam nic przeciwko temu, i bardzo dobrze, ponieważ dzięki temu bandyci, złodzieje mają się czego bać, jak i piraci drogowi), praktycznie każdy posiada tel. komórkowy - wszystko do namierzenia, smsy do odczytania itd, W INTERNECIE NiE JESTEŚMY ANONIMOWI -
adres każdego internauty jest do namierzenia w kilka sekund (no może trochę dłużej poszukiwania "znawcy tajników zabezpieczeń" ;), tzw. COOCIES -Ciasteczka różnych rodzajów są stosowane najczęściej po logowaniu do
utrzymywania sesji. Mogą jednak przechowywać inne tymczasowe dane jak
stan elementów na stronie,
czy historię odwiedzanych poprzednio stron (na danej witrynie).
Umożliwia to tworzenie spersonalizowanych serwisów WWW (np. zapamiętanie
stanu menu), obsługi logowania, prostych sond i liczników, „koszyków
zakupowych” w internetowych sklepach, a także tworzenie statystyk użyteczności witryny oraz badanie preferencji użytkowników. - wydaje mi się, że głównie tu chodzi, jak zwykle, o kasę;
"dziwnym trafem"... wpisując w przeglądarkę np. "obuwie damskie" i klikamy na jedną stronę internetową z obuwiem damskim, po czym za chwil parę na innych stronach odwiedzanych przez nas (niekoniecznie powiązanych z obuwiem damskim ) wyskakują reklamy..... OBUWIA DAMSKIEGO! Nasza skrzynka e-mail jest zasypywana reklamami sklepów z obuwiem damskim itd. No cóż, to jest cena za dostęp do internetu, przyzwyczaiłam się, niech będzie, nie boli mnie to.
Chyba każdy z nas rozumie, że anonimowość w sieci nie istnieje a wprowadzenie takiego czegoś jak ACTA to tylko po to, by zamknąć niektórym usta i żeby ODCIĄĆ NAS OD INFORMACJI, OD SZYBKIEGO KONTAKTU Z LUDŹMI, I BY ROBIĆ INTERNETOWĄ SELEKCJĘ INFORMACJI (TAK JAK TO ZROBIONO KILKA DNI TEMU ZAMYKAJĄC BLOG WWW.OPOLCZYKPL.WORDPRESS.COM)
Propaganda.
Propaganda (od
łac. propagare
– rozszerzać, rozciągać, krzewić) – celowe działanie zmierzające do
ukształtowania określonych poglądów i zachowań zbiorowości lub
jednostki, polegające na
manipulacji intelektualnej i emocjonalnej (czasem z użyciem jednostronnych,
etycznie
niewłaściwych lub nawet całkowicie fałszywych argumentów). Gdy
propaganda zmierza do upowszechnienia trwałych postaw społecznych,
poprzez narzucenie lub zmuszenie odbiorców do przyjęcia określonych
treści, wtedy stanowi jeden z elementów
indoktrynacji.
Przesłanki/warunki maksymalnej skuteczności propagandy (według Noama Chomskiego):
- wspieranie przez władze publiczne;
- wspieranie przez wykształcone klasy;
- realny brak możliwości donośnego sprzeciwu wobec jej treści (cenzura, kooperacja wydawców, zmowa milczenia mediów).
Słowo wprowadzone do języka polityczno-prawnego w 1622 roku przez
papieża Grzegorza XV wraz z powołaniem przez niego Kongregacji
Propagandy Wiary (Congregatio de Propaganda Fide).
Słowa są skuteczniejszą bronią niż miecz! Tak moi drodzy, słowa to bardzo niebezpieczna broń, znana i stosowana od bardzo bardzo dawna....Kolejny raz przekonałam się o tym, kiedy zainteresowałam się ....historią starożytnych cywilizacji. Hmm Przykład: zawsze wpajano nam, że Rzymianie to byli dumni prawodawcy, wielcy ludzie z piękną historią, ale czy jest to prawdą? Właśnie to, co się zapisuje na kartach książek do historii to efekt propagandy i po wielu wiekach okazuje się, jaką potęgę mają SŁOWA.
Po przeanalizowaniu pewnych źródeł (nie omieszkam napisać na ten temat oddzielnego artykułu) spojrzałam na Rzymian pod kątem metodycznych zbirów i nie twórców cywilizacji tylko obrzydliwych plagiatorów.
W internecie jest taki ogrom kłamstw i propagandy, że można się w tym utopić, wszyscy nieomylni i mający wyłączność na prawdę, cierpiętnicy, kaznodzieje słów bożych, są i tacy oderwani od rzeczywistości, są portale informacyjne które przekazują nam zakrzywioną informację- czyli informację po cenzurze, ale na szczęście są też normalni i szczerzy ludzie, którzy jeśli coś robią, to bezinteresownie. A my jako istoty rozumne powinniśmy mieć wybór, powinniśmy mieć możliwość SAMI decydować, czy informacja jest fałszywa czy prawdziwa - nie powinniśmy się zgadzać, by robili to za nas. Dlatego zamykanie blogów, które nie spełniają "wymagań" politykierów i religijnych fanatyków uważam ZA ZAMACH NA WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI!!!! CENZURA W INTERNECIE TO ZAMACH NA WOLNYCH LUDZI!!!!!
|
Dzieła Juliusza Słowackiego wydane po OCENZUROWANIU |